oszczędne ogrzewanie mieszkania
|

Oszczędne ogrzewanie mieszkania ma wpływ na zdrowie i finanse

O ekonomii i zdrowiu warto zawsze myśleć. Wbrew pozorom oba zagadnienia są często ze sobą powiązane. Zimą, między innymi, ich wspólnym mianownikiem jest ogrzewanie. Dlaczego warto zwrócić uwagę na oszczędne ogrzewanie mieszkania, jakie ma zalety i jak to zrobić, dowiecie się poniżej.

Oszczędne ogrzewanie mieszkania a zdrowie

W naszym klimacie przyzwyczajeni jesteśmy do ciepła i wiele osób od później jesieni aż do wiosny najchętniej przesiedziało by pod przysłowiowym piecem. Niestety to nienajlepsze rozwiązanie dla naszych organizmów. Po pierwsze, przez cały rok powinniśmy dbać o ruch, po drugie przebywanie w zbyt ciepłym powietrzu na dłuższą metę jest niezdrowe. W nadmiernych temperaturach „leniwiejemy”. Tak samo zachowuje się nasze ciało. Co gorsze, teoretyczne ciepło to często zbyt suche powietrze. Szkodzi ono naszemu układowi oddechowemu oraz skórze. Możemy walczyć tym zwiększając ilość wypijanej wody i stosowaniem kremów oraz olejków, jednak nie tędy droga.

Optymalną temperaturę w pomieszczeniach uzależnia się od formy przebywania. Dla osób pracujących lub wypoczywających w bezruchu, powinna być nieco wyższa niż dla czynnie pracujących. Docelowo nie może być nam za ciepło, ale też nie można zbyt szybko marznąć. Idealnie jest, jeśli do zachowania ciepłoty organizmu potrzebujemy całościowego ubrania, tj. spodni oraz bluzy lub swetra. Gdy czujesz się lepiej w krótkim rękawie to znaczy że jest za ciepło. Przy tym trzeba pamiętać o indywidualnych potrzebach, jednak dla większości osób są one w takich samych granicach.

Ogrzewanie mieszkania a finanse

Koszty ogrzewania rosną z sezonu na sezon dlatego chcąc zaoszczędzić warto przyjrzeć się wydatkom a także grzejnikom. Jeśli zawory muszą być maksymalnie otwarte to jest duże prawdopodobieństwo że coś jest niesprawne lub ciepło gdzieś ucieka. Co ciekawe, przyczyn może być kilka a ich wyeliminowanie potrafi mile zaskoczyć.

Na co zwrócić uwagę

Kontrolę warto zacząć od grzejników i sprawdzić czy nie są zapowietrzone. Gdy ich górna część jest dużo zimniejsza od dolnej być może wystarczy odpowietrzenie. Odpowietrzniki są montowane u góry na końcu grzejnika. Pod zawór podstaw kubek lub inne naczynie na wodę. Palcami, opcjonalnie śrubokrętem odkręć śrubkę i uwolnij powietrze. Zamknij dopiero jak poleci woda. Grzejniki blaszane natychmiast powinny zrobić się gorące, przy żeliwnych wymaga to trochę czasu.

Często szczelność okien i drzwi pozostawia wiele do życzenia. Winne temu mogą być nieodpowiednie dopasowanie mocowania, szczeliny np. pomiędzy drzwiami a progiem a także zbyt cienkie szyby i skrzydła drzwiowe.
Sprawdzenie nieszczelności najłatwiej wykonać w chłodny, wietrzny dzień. Zbliż ciepłą dłoń do łączenia okna z ościeżnicą. Jeśli poczujesz znaczny chłód, a nawet uczucie „wiatru” to oznacza że jest nieszczelność. W nowych oknach wina może być w ustawieniu szczelności na sezon letni, wówczas wystarczy zmienić ustawienie na zimowy („śruba” jest widoczna na skrzydle po otwarciu okna). Starsze modele mogą wymagać wymiany uszczelek, co może być trudne gdyż wiele modeli produkowanych jest krótko i bez części wymiennych. W takim wypadku trzeba dokleić dodatkowe uszczelki samemu, np. wewnątrz ramy.
Podobnie jak przy oknach, sprawdź szczelność drzwi. Często problem jest pomiędzy skrzydłem a dolną częścią futryny.
Wiele osób nie zdaje sobie sprawy, ale ciepło może uciekać szybami lub zbyt cienkimi drzwiami. Jedynym skutecznym, ale kosztownym sposobem jest ich wymiana. Do tego czasu dobrze jest ratować się np. obijając drzwi tapicerką. wówczas należy wybrać optymalnie grubą i starannie wykończyć brzegi, aby i one działały uszczelniająco. W przypadku okien warto zainwestować w grube zasłony aby chociaż nocą zmniejszyć straty ciepła.

Nie zasłaniaj grzejników. Nagminnie popełnianym błędem jest zastawianie grzejnika łóżkiem, biurkiem i innymi meblami. Równie niepraktyczne zimą są długie firany i zasłony. Ciepłe powietrze unosi się do góry, jednak jeśli grzejnik ma wolną przestrzeń to grzeje również na boki. Gdy jest zasłonięty, wówczas cała dodatnia temperatura ucieka pod sufit. W przypadku firan i zasłon jest jeszcze gorzej, gdyż zbiera się ono pomiędzy tkaniną a oknem gdzie nie wykorzystane „ucieka” lub się ochładza. Nie tylko nie ma z niego pożytku ale i szkodzi roślinom na parapecie.

Ogrzewanie podłogowe też nie zawsze jest w pełni poprawnie wykorzystywane. Jednym problemem może być niewłaściwy materiał, drugim dodatkowe przykrycie podłogi. Zbędne dywany, szafki czy figury pobierają część ciepła, niestety nie emitując go. Podobnie jest z donicami na podłodze, z tym że większości roślin takie przesuszanie dodatkowo je niszczy.